33. Małe postępy
Data dodania: 2014-08-03
Powolutku własnymi siłami brniemy do przodu. Dolna łazienka w końcu wypłytkowana, bo czekaliśmy 2 tyg. za brakującymi płytkami - sztuk 5. Jeszcze tylko fugowanie i będzie gotowa. Kuchnia "się robi", jak dobrze pójdzie to jutro skończą kłaść płytki na podłodze, bo na ścianie są już położone (zdjęcie nieaktualne). No i mąż z teściem zaczęli górną łazienkę. Te płytki to "India" firmy Pilch, kupione były w Castoramie. Powiem tak: tragedia totalna. Nigdy nie widziałam tak krzywych kafli, wszystkie są łódkowate.Szczęście w tym wszystkim jest takie,że środek jest wybrzuszony a nie narożniki. Od ostatniego wpisu jest jeszcze parę rzeczy zrobione, ale nie mam zdjęć. Może dziś pojedziemy na budowę i porobię zaległe fotki.
Na ścianie jest Organza white z Opoczna. Zdjęcie robiłam wieczorem, a kuchnia jest od zachodu, więc kolor płytek wyszedł inny.

Górna łazienka

Na ścianie jest Organza white z Opoczna. Zdjęcie robiłam wieczorem, a kuchnia jest od zachodu, więc kolor płytek wyszedł inny.

Górna łazienka


Komentarze