19. Pomimo mrozu powoli działamy
Chociaż za oknem -16 stopni to u nas coś się dzieje, powoli, ale zawsze coś "do przodu". W przerwie między świętami ociepliliśmy poddasze (1 warstwa między krokwie). Plan był taki, że w razie mrozów możemy coś robić i teraz się przydaje. Był hydraulik zrobić rozprowadzenie kanalizacji.W tym tygodniu panowie zalali chudziaki. Nie myślalam, że zwykły beton tyle radości może sprawić. Zaraz inaczej wszystko wygląda. Uświadomilismy w ubiegłym tygodniu elektryka,że mamy w domu ciepło (tłumaczył nam,że w mrozach nie może robić) i jutro zaczyna prace w naszym domu.
Oto kilka zdjęć, niestety z przed kilku dni. Nasz "piec'.
Kuchnia
mały pokój na parterze
sypialnia
garderoba
Pokój (ten większy)